Tuż po przekroczeniu granicy F-ES trafia się do krainy tirów. To ich miejsce przystankowe, a zarazem strefa wolnocłowa. I to najlepsza (pod względem cen) wolnocłówka! Niestety również najbardziej niebezpieczna wolnocłówka. Tu udając się do sklepu nie można zostawić kampera bez opieki. Ja na swoim „dyżurze” siedziałam z nożem na dachu…