Jeśli kiedyś będziecie zjeżdżać autem z promu w Anglii – posadźcie za kierownicą doświadczonego kierowcę. Dla nas , nieprzywykłych Europejczyków, zderzenie z ruchem lewostronnym może się źle skończyć. Wciąż ma się wrażenie że źle jedziesz i zaraz spowodujesz wypadek….
A samo Dover – to prawda co się mówi o białych klifach Dover. Przy dobrej pogodzie widać je z przeciwległej Francji. Z bliska wyglądają na szare, ale rzeczywiście są dość strzeliste. Sprawdziło się też powiedzenie o „angielskiej pogodzie” i to w 100 %. Ledwo przybiliśmy do kei i przywitały nas ciężkie deszczowe chmury. Wycieraczki samochodowe pracowały aż do samego Benson.