Geoblog.pl    Raido    Podróże    ANGLIA IV / V 2012    no i nie popływamy – powódź unieruchamia wszystkie barki
Zwiń mapę
2012
28
kwi

no i nie popływamy – powódź unieruchamia wszystkie barki

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Benson
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1420 km
 
Już w drodze do Benson dzwonią do nas z mariny, że z naszego pływania nici. I faktycznie po przyjeździe do bazy widać, jak wylana Tamiza pędzi podmywając brzegi. Nurt jak w garnku z wrzątkiem, nie ma szans na uruchomienie silnika , a co dopiero manewrowanie… Ot paradoks, jeszcze 2 tygodnie temu w tym rejonie była susza. Prognozy pogody sugerują, byśmy poczekali w Benson na rozwój wypadków i ostateczną decyzję: czy w końcu popływamy, czy „spływamy” do Polski. My oczywiście tego czasu nie marnujemy. Dla nas nie straszna pogoda „pod burkiem” i zwiedzamy ile wlezie w deszczu. Na pierwszy rzut idzie Wallingford, a na deser – Londyn.
Wallingford – małe średniowieczne, klimatyczne miasteczko nad Tamizą. Kiedyś miało zamek królewski, z którego cegły poszły na odbudowę zamku w Windsorze. Obecnie najbardziej znane miejsce miasta to plac miejski z pomnikiem wojennym.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Raido
Ewela
zwiedziła 18.5% świata (37 państw)
Zasoby: 557 wpisów557 65 komentarzy65 3674 zdjęcia3674 6 plików multimedialnych6
 
Moje podróżewięcej
20.02.2019 - 20.02.2019