Bagaże spakowane, ruszamy znów do Chorwacji na rejs dobrze nam znaną łódką i dobrze nam znany rejon. Podobnie jak rok temu dojeżdżamy do Kaszteli, gdzie czeka na nas łódka Jade. Swoją drogą, ciekawe, czy firma czarterująca dokonała jakiś napraw na łódce zgłoszonych rok temu ;)