Pamiętacie co się działo 3 lata temu na kanale Elbląsko-Ostródzkim, gdy pierwszy raz płynęłam z Elbląga do Buczyńca? No to nie poznacie tego miejsca. 120mln które poszło w renowację tego światowego unikatu hydrotechnicznego widać, szczególnie na pochylniach i w maszynowniach. A i sam kanał w wielu miejscach ma nowe nabrzeże i świeżutkie, bijące blaskiem znaki. Izba historii kanału Elbląskiego wzbogaciła się o parę cennych eksponatów. Ktoś by powiedział, że z tego miejsca uszła dusza, a kto inny powie że dostało nowego tchnienia. Trzeba samemu wyrobić sobie opinię po porównaniu kanału sprzed i po remoncie.