Na dziś przypadło zwiedzanie wieży telewizyjnej, której nie udało nam się zrobić nigdy wcześniej. Pomimo zimowej aury widoczność tym razem bardzo dobra.
Wydawało nam się że wieża to będzie coś! A tu silny podmuch komuny...... Bardzo zapuszczona ta wieża, z bliska wygląda jedynie jak jakaś konstrukcja pod anteny i odbiorniki.... Zaskoczeni jej surowością i trochę zniesmaczeni, udajemy się na hale targowe po ostatnie zakupy, tu przynajmniej tętni życie......