Sobota to taki nasz sportowy dzień, który kończy się w Forest Lake, możliwym miejscu wspólnej przyszłości. To typowe ‘mazurskie’ miasteczko, położone nad jeziorem o tej samej nazwie, które składa się z 3 większych połączonych zbiorników wodnych. Tu ludzie pływają łodziami silnikowymi, kąpią się, spędzają wakacje, łowią ryby, palą ogniska i może nawet żeglują (choć łódki żadnej nie widziałam).